10-02-2011, 10:51 PM
A nie nie, to w ogóle odpada. Jakikolwiek drajw przepuszczający czysty sygnał ma u mnie od razu bana
Chyba zeżarło posta? Z mniejszym blendem, tam zaraz na początku jest chwilka czystego gdzie skręca blend na godzinę 9 i zaczyna wtedy brzmieć prawie naturalnie - czyli prawie tak jakby bas brzmiał bez tej kostki. I to mi się podoba najbardziej
Nie cierpię dzielonych sygnałów przesterowanych. Absolutnie, kompletnie i totalnie


Chyba zeżarło posta? Z mniejszym blendem, tam zaraz na początku jest chwilka czystego gdzie skręca blend na godzinę 9 i zaczyna wtedy brzmieć prawie naturalnie - czyli prawie tak jakby bas brzmiał bez tej kostki. I to mi się podoba najbardziej

Nie cierpię dzielonych sygnałów przesterowanych. Absolutnie, kompletnie i totalnie
