(12-23-2011, 08:14 PM)wiesiek napisał(a): Mam pytanie,czy ktos ogrywal Ashdown ABM 414T.Co to jest warte?Jak z brzmieniem dolu srodka i gory?No i czy ma to moc taka jaka jest napisana w specyfikacji.Czy da to rady w plenerze? Mam glowe Ashdown 500 EVO III.A moze jest inna paczka,lepsza,czyst grajaca i "urywajaca dupe".Do tej pory gralem a combach,chociaz dosyc mocnych to nie mam doswiadczenia z glowa + paczka.Na temat tej glowy tez nie mam wiarygodnych informacji.Roznie ludzie o nich mowia.Przewaznie chwala ale jak jest naprawde to bedw wiedzial jak kupie paczke do niej.Zalezy mi na czystym srodku i dole a wrazie potrzeby zeby mozna bylo podkrecic basu bez pierdzenia buczenia i rzecholenia.Wiadomo i zeby jak trzeba "urwalo dupe" Jezeli nie ABM to co?Bede wdzieczny za kazde doswiadczenie za kazda podpowiedz........
Co do Ashdown ABM to mam 410T podpieta pod koncowke ADS LX500 ktora w mostku daje 500W na 600W deklarowne paczki. Jesli chodzi o glosnosc, to niestety tylko dwa razy mialem okazje rozkrecic ta koncowke do polowy mocy. Na mniejszych glosnosciach, tzn takich na proby

Tak na marginesie, moje subiektywne porownanie ABM do MAG - gralem na magu ktory mial BR szczelinowy, na dole z przodu paczki. Na Magu latwiej mi wyciagnac pewien specyficzny "warkot" wiem ze to okreslenie malo daje, ale inne ciezko mi dopasowac, MAG ma zdecydowanie mniej dolu, za to srodek bardziej da sie odczuc i to raczej wysoki srodek. ABM natomiast - IMO wysokie mozna gdzies tam w kat wcisnac

Mimo tej krytyki to z ABM udalo mi sie raz cos bardzo ciekawego wykrzesac - na koncercie, rozkreciwszy koncowke do ok polowy, przy wylaczonym gwizdku udalo mi sie uzyskac brzmienie ktora PRAWIE jest moim docelowym - gora jest, ale sie nie narzuca i wlasciwie moglo by jej tak jakby nie byc, srodek lekko przesterowany ktory przebijal sie przez wszystko i robil za swego rodzaju przecinak a dol ladnie kleil gitare z bebnami - wszystko oprocz wyciagnietego srodka mialem na zero, jedynie majstrowalem z niskimi, tak aby robily za "klej" aby wszystko ladnie wspolbrzmialo i chodzilo jak taka swego rodzau maszynka do mielenia miesa

Nie ogrywalem tej paczki pod inna glowa wiec najlepiej paczke ograc, zwlaszcza ze swoim basem - jesli instrument powiedzmy "nie j*bie" srodkiem to moze wyjsc luka w pasmie ktore jest IMO wielkim atutem tej stosunkowo taniej paczki.