01-20-2012, 10:58 AM
(01-20-2012, 10:15 AM)OMSON napisał(a):(01-20-2012, 10:00 AM)zee napisał(a): A co to za paskudztwo wogóle?
IMHO paskudztwo to to nie jest, ale ileż można się podniecać sześćsetną wariacją na temat jazz basa? Toż to różni się zwykle napisem na główce - tudzież jakimś nieistotnym elementem imidżu...
Nawet może przesadziłem z tym paskudztwem, ale czarny hardware w klasycznej konstrujcji basie kojaży mi się raczej z Tensonem.
Te inne ze strony co Miklo podał są fajne.
Ilość wariacji na temat jazza jest dowodem na genialność tej konstrukcji. Choć ilość basów "takich samych tylko że innych" jest trochę za duża jak na mój gust. Kiedyś więcej było firm które startowały z autorskimi koncepcjami. Ot taki Ken na przykład robi świetne graty autorskiego pomysłu, ale żeby dotrzeć do mas trzeba robić kopię fendera.