01-30-2012, 08:01 AM
(01-23-2012, 03:45 PM)zakwas napisał(a): Ty, a brałeś nikle czy stalówki? Bo jak nikle, to się nie dziwie - Warwicki niklowe, czerwone to padaka, ale w stalówkach raz miałem padniętą strunę, a przerobiłem paręnaście kompletów spokojnie...
Patrz, a ja miałem dokładnie odwrotnie... W stalówkach w prawie każdym komplecie była zdechła E a H - w każdym, co do jednego. Natomiast mam teraz na Alu i na Yamaszce czerwone W nikle - są super. Za swoją cenę - rewelacja.
(01-23-2012, 09:06 PM)Mateusz napisał(a): Ale d'addario sa strasznie słabe też, to nie są dla mnie dobre struny, juz wole fendery. Dadario przerobilem kilkanascie a moze kilkadziesiat kopletow i tez jakos od roku sie spierdoly, szczegolnie te dwupaki, nowe struny a jak stare...
Kurde, a mi się nigdy nie trafiło wadliwe D'Addario... Zawsze były to struny, do których wracałem, bo nie chciało mi się eksperymentować i potrzebowałem pewnego kompletu w którym wszystko będzie się zgadzać. I tak właśnie zawsze było.
(01-23-2012, 10:16 PM)Mateusz napisał(a): Nie mialem lepszych strun niz DR'y jak dla mnie sa naprawde NAJlepsze
A ja co kupiłem DRy to się rozczarowywałem... Z reguły H (bo w większości przypadków kupowałem do piątki) była nieco przygłucha.
(01-24-2012, 05:07 PM)Mateusz napisał(a): Kiepskie struny faktycznie mogą delikatnie niestroić, skręcone w okół własnej osi również
+ 666. Miałem tak kilka razy, głównie w przypadku dramatycznie chujowych strun Hartke.
(01-27-2012, 09:32 PM)FleaStyle napisał(a): Co sądzicie o D'addario Prosteels? http://taniestruny.pl/p/335/1520/d-addar...sowej.html
Mam aktualnie założone na Jazza. Kupiłem kilka mies. temu od Brodarka, założyłem dopiero przedwczoraj - są świetne. Dźwięczne, agresywne w brzmieniu ale też nie pozbawione ciepłego dolnego środka, a do tego nie tak sztywne, jak twierdzą koledzy. W sam raz.