02-07-2012, 04:29 PM
Burning:dla mnie volume działa jak master
i nie bardzo rozumiem różnicę
gsb: Legnica ,do ogrania na mesie 4x10,ja miałem kontakt z Guitar Workshop a konkretnie z Thomasem Buchallikiem i wszystko poszło gładko...Faktem jest ,że ten cały Matamp to taki niszowy produkt ,mój ma numer seryjny 03/2011 a kupiony był pod koniec ubiegłego roku,także myślę ,że sprzedali tego parę sztuk.Przy takiej sprzedaży trudno oczekiwać cudów.Aczkolwiek w razie jakichkolwiek wątpliwości dzwonisz do Thomasa a On służy Ci radą techniczną.Zawsze odbiera między 17 a 19.Thomas to fanatyk lampy.Gdybyś widział jaki mi kabel głośnikowy zrobił to byś zrozumiał (hi-end plecionka)...A wzmak trzeba ograć.Jest to dość specyficzna konstrukcja.W szczególności dwie gały deep i drive.Trzystopniowy deep pompuje dół,a drive wiadomo co robi,natomiast nie działa w sposób płynny tylko jest czterostopniowy.Kombinacja ustawień tych gałek odkrywa różne oblicza wzmacniacza.
i nie bardzo rozumiem różnicę gsb: Legnica ,do ogrania na mesie 4x10,ja miałem kontakt z Guitar Workshop a konkretnie z Thomasem Buchallikiem i wszystko poszło gładko...Faktem jest ,że ten cały Matamp to taki niszowy produkt ,mój ma numer seryjny 03/2011 a kupiony był pod koniec ubiegłego roku
,także myślę ,że sprzedali tego parę sztuk.Przy takiej sprzedaży trudno oczekiwać cudów.Aczkolwiek w razie jakichkolwiek wątpliwości dzwonisz do Thomasa a On służy Ci radą techniczną.Zawsze odbiera między 17 a 19.Thomas to fanatyk lampy.Gdybyś widział jaki mi kabel głośnikowy zrobił to byś zrozumiał (hi-end plecionka)...A wzmak trzeba ograć.Jest to dość specyficzna konstrukcja.W szczególności dwie gały deep i drive.Trzystopniowy deep pompuje dół,a drive wiadomo co robi,natomiast nie działa w sposób płynny tylko jest czterostopniowy.Kombinacja ustawień tych gałek odkrywa różne oblicza wzmacniacza.