02-15-2012, 03:32 PM
Dostałem w prezencie Rotoski Swing 66, ale po raz pierwszy w rozmiarze 40w | 60w | 75w | 95w.
Zawsze grałem na 45-105. Dziesiątki kompletów głównie Rotosy i DRy w tym samym rozmiarze.
A tym razem takie cieniaski. Muszę sprawdzić na próbie ale coś mi się wydaję że nie wrócę już do grubszych. O ileż łatwiej się gra teraz szybkie przebiegi, dodatkowo akordy lepiej brzmią, wszystko jest szybsze i bardziej selektywne - dużo łatwiej zniwelować bułę. Coś pięknego.
I coś mi się wydaję żę żywotność też będzie większa tych cieńszych.
Zawsze grałem na 45-105. Dziesiątki kompletów głównie Rotosy i DRy w tym samym rozmiarze.
A tym razem takie cieniaski. Muszę sprawdzić na próbie ale coś mi się wydaję że nie wrócę już do grubszych. O ileż łatwiej się gra teraz szybkie przebiegi, dodatkowo akordy lepiej brzmią, wszystko jest szybsze i bardziej selektywne - dużo łatwiej zniwelować bułę. Coś pięknego.
I coś mi się wydaję żę żywotność też będzie większa tych cieńszych.
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur
![[Obrazek: punk3.png]](http://img822.imageshack.us/img822/8774/punk3.png)
http://www.inkwizycja.pl/
https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info
http://www.sertyzur.bandcamp.com
http://www.facebook.com/sertyzur
![[Obrazek: punk3.png]](http://img822.imageshack.us/img822/8774/punk3.png)