06-23-2010, 12:50 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-23-2010, 12:51 PM przez jabłecznik.)
@Suvv:
Nie, tamte na allegro mają jakąś wywaloną w kosmos cenę. U maczosa NOWA, tylko w tolexie a nie tweedzie kosztuje 200zł mniej (co zresztą w temacie "allegro" pokazałem). Nie wspominając już wogóle o tym, ile takie coś kosztuje w stanach.
Aczkolwiek fakt, przymierzam się do tzw. budżetowego zestawu aguilar'a (czyli db 112 plus "ciekawy amerykański wynalazek"), bo na DB359
mnie nie stać.
Nie, tamte na allegro mają jakąś wywaloną w kosmos cenę. U maczosa NOWA, tylko w tolexie a nie tweedzie kosztuje 200zł mniej (co zresztą w temacie "allegro" pokazałem). Nie wspominając już wogóle o tym, ile takie coś kosztuje w stanach.
Aczkolwiek fakt, przymierzam się do tzw. budżetowego zestawu aguilar'a (czyli db 112 plus "ciekawy amerykański wynalazek"), bo na DB359




Mazdah napisał(a):Instrument powinien dawać "kopa" za każdym razem kiedy go bierzesz do ręki. Nie tylko kiedy go po raz pierwszy rozpakowujesz z pudła albo przez pierwszy tydzień-dwa-miesiąc-rok grania. Jeśli możesz przejść obojętnie obok wiosła wiszącego na ścianie/stojącego na stojaku, to znaczy, że coś jest nie tak.
Ściągam sprzęt z Usa. Info na pw.