03-30-2012, 07:21 PM
(03-30-2012, 05:36 PM)Bolem napisał(a):(03-30-2012, 04:39 PM)amigo napisał(a):(03-30-2012, 04:23 PM)dr_kciuk napisał(a): JAACA jak nie sprzedaż to dasz przynajmniej pomacać co?...Odezwę się w poniedziałek.
Bunialski otóż to!Ja też pozbyłem się MM ze względu na brak wygody i przyjemności.Jeśli zaś chodzi o fendery to chyba zależy od modelu (nie znam się!).Mój jb custom CC '70 ma zajebiście wygodny,mało tego ,to najwygodniejszy instrument na jakim grałem.
Jest tak kurewsko miękki.Kładę struny na gryf i nie brzęczy oraz dalej brzmi.A przy główce ma 1,5 cala i mimo ,że nie mam paluszków przedszkolaka jest zajebiście.Precyzja wykonania.Szkoda ,że budżetówki nawet nie zbliżają się do tego (przynajmniej te które miałem w łapach).Nie żałuję żadnej złotówki wydanej na niego.
w sumie to jeszcze nie słyszałem żeby ktoś powiedział coś złego na temat swojego sprzętu choćby nie wiem jaki to budżetowy obrzyn byłzawsze jest to akurat ten udany egzemplarz
![]()
Oczywiście to bardzo dobrze, że każdy docenia swój sprzęt, bo to w końcu jego sprzęt
dlatego zawsze najlepiej pytac o opinie po sprzedaży
Dooobra mój Wal ssa kutasa - kawał gluchego drewna i tyle-ale i tak bym go nie oddał:p
![[Obrazek: masthead.jpg]](http://s18.postimg.org/esnsftsp5/masthead.jpg)
________________________________
Dużo sprzętu - mało talentu
