Mimo niewygodnego (dla mnie) gryfu, załączył mi się KOSMICZNY gas na jazza, ślina mi cieknie po brodzie, a to brzmienie dalej dzwoni mi w uszach.
Niech ktoś kupi moją Kanię
PS. Mroku nienawidzę Cię
Niech ktoś kupi moją Kanię

PS. Mroku nienawidzę Cię
