02-26-2013, 01:21 PM
Jo - ja sie nie znaju na górnych dolnych zaokrąglonych środkach warcząco gruzinowo konturowych i innym chujstwie.
Obie mają super dynamikę, umią grać głośniej bez zmiany soundu w wyjącą krowę z dołem pt "a co ty tam grasz dokładnie, stasiu?".
Eden ciut bardziej neutralny, mesa nadaje więcej swojego charakteru (choć może to dlatego, że gram na 4x10 edena i jestem do tego przyzwyczajony) - podobieła mi się pod przesterem bardzo.
Eden na neo do tego zajebiście lekki. Mesa większa, cięższa i lepiej wykonana.
Obie mają super dynamikę, umią grać głośniej bez zmiany soundu w wyjącą krowę z dołem pt "a co ty tam grasz dokładnie, stasiu?".
Eden ciut bardziej neutralny, mesa nadaje więcej swojego charakteru (choć może to dlatego, że gram na 4x10 edena i jestem do tego przyzwyczajony) - podobieła mi się pod przesterem bardzo.
Eden na neo do tego zajebiście lekki. Mesa większa, cięższa i lepiej wykonana.