(03-13-2013, 06:34 PM)OMSON napisał(a):(03-13-2013, 06:19 PM)Bolem napisał(a): NIE. Zmienianie gryfu w basie to nie jest to samo co DODANIE przełącznika!
Zmieniając gryf nie masz mozliwosci powrocic do stanu poprzedniego. Nadajesz instrumentowi nowy wyraz. Nie dodajesz, zmieniasz!
"Tak to widzę i każdy, kto logicznie składa fakty."
no chyba przesadzasz
Nie jest?Dodawanie to dodawanie. Tak to widzi każdy, kto logicznie składa fakty
A możliwość miałem, bo sprzedałem w oryginale (JAKO, ŻE ZROZUMIAŁEM, IŻ KOMBINUJE JAK KOŃ POD GÓRĘ!)
Nie masz racji, a Twoje argumenty są chujowe.
Jest nieodwracalne, bo nie mozesz w dowolnym momencie (np miedzy kawałkami) zmienic gryfu. Czymś ZUPEŁNIE INNYM jest zmiana gryfu i dodanie przełącznika do basu. Jak zmieniasz gryf, to dlatego ze coś Ci w nim nie pasuje i oczekujesz od niego czegos innego- czy wygody gry czy brzmienia. DODANIE przełącznika to DODANIE czegos przy zachowaniu oryginału.
Pisanie że wszyscy tak myślą i na pewno masz rację jest grubą przesadą
Burn: używałem tego switcha bo po drodze mam jeszcze preamp, który wzmacnia sygnał. Sygnał z sansampa jest o wiele wyzszy niz z aktywnego basu, wiec myslalem ze logicznie bedzie uzywac prztyczka -15db. Sprobuje bez niego
fender -> fender -> fender