(04-16-2013, 01:54 PM)zwinny napisał(a): @groza
jako że nie stać mnie w tym momencie na zakup super paki i super głowy, zdecydowałem się zainwestować w jedno z dwojga. postawiłem na pakę, a wzmacniacz ma być tańszy i tymczasowy, musi też być głośny. postawiłem na Hartke LH-500, bo nie widzę niczego lepszego w tym przedziale cenowym. niestety z tego co widzę, jest on tylko na 4Ohm, dlatego głównie zastanawiam się nad 1x15 + 2x10, bo satysfakcjonujących mnie 410 na 4Ohm nie widzę. chętnie przytuliłbym Edena 410xlt, ale na allegro w tej chwili jest tylko wersja 8Ohm.. echhh...
Koncepcja zacna, ja pisałem bardziej o mieszaniu paczek dwóch firm bo myślałem, że o to Ci chodzi. Większość współczesnych wzmaków gra wystarczająco dobrze jeśli chodzi o sprawę backline na próby/koncerty, svt do studia zawsze można pożyczyć.
Pierdol ohmy!!!! Między 350 a 500 jest dużo mniejsza różnica niż cyferki wskazują.
Mój eden (Mroku wie jaki ma model, ja nie wiem) 4x10 wpięty w hartke 3500 na połowie mocy jest BARDZO, BARDZO GŁOŚNY. Head Ashdown mag też. Taurusa w bridge (600wat?) NIGDY nie rozkręciłem powyżej połowy master - nichuja się nie da.