04-30-2013, 08:32 AM
(04-29-2013, 11:22 PM)Bolem napisał(a): Maciejeq- jesli uważasz, że paczce nie brakuje nic więcej prócz gwizdka to ją upgrejduj. Jesli uważasz, ze moglaby byc skuteczniejsza/lżejsza/miec wiecej dołu to sie w to nie pakuj, sprzedaj i kup inną.
Lżejsza na pewno mogłaby być
(04-30-2013, 08:05 AM)Pecu napisał(a): Co więcej... Paczka TE1048H to typowy rockowy przecinak. Ja i tak grałem z hornem skręconym prawie na maksa, bo w rocku leżała fajnie bez tego. A jak chciałem uzyskać bardzo agresywnego funkowego strzała z palucha to mimo rozkręcenia horna i tak nie uzyskiwałem tego co do końca chciałemByło jakoś tak sucho, nieokrągło. Nie wiem jak to opisać, nie umiem tańczyć o architekturze
No ale powyższy akapit to moje bardzo subiektywne odczucia i oczywiście każdy może mieć inne spojrzenie na tą materię. Ale wracając do argumentów logistyczno-finansowo-handlowych osobiście wymieniłbym pakę.
Myślę że kwestią dodatkową w mojej sprawie jest to, że mój head dość leniwie reaguje na dodawanie góry. Chwilami dochodziło do kosmicznych podbić rzędu 15dB dla 4kHz, żeby góra w ogóle wyszła na wierzch w odpowiedniej ilości...Nawet na jazz bass'ie
Zaś aż takiego problemu nie miałem z użyciem headu kolegi, tj. HA3500. Tam góra była nawet z wyłączonym eq i na tej mojej paczce bez horna. Tyle, że reszta pasm siedziała ''totalnie nie po mojemu''.
(04-30-2013, 08:05 AM)Pecu napisał(a): Poza tym Maciejeq, jak Ci czegoś brakuje w tej paczce, tej wysokiej górki to może warto rozejrzeć się po prostu za inną paczką? Bardziej hi-fi?
Zastanowię się nad tym. Jednakże mam takie ciche przeczucie, że zmiana na 1048h załatwi to, o co mi chodzi. Jestem w trakcie negocjowania pewnej zamiany z pewnym forumowiczem, jeżeli dojdzie do skutku to się przekonam
Dzięki wszystkim za liczne odpowiedzi


