08-16-2013, 02:09 PM
Te moje "czarnuchy" obeszły takim osadem, który ciężko oczyścić i zaczęły szybko rdzewieć (już po osuszeniu!), mniemam, że skoro z zewnątrz rdzewieją to w środku już dawno się zrobiły brązowiutkie :p Są bardzo szorstkie, sound jest nie taki najgorszy... ale grać się nie da :p
Te strunki ERNIE BALL 2736 COBALT mają na prawdę dłuuuugą żywotność, ale nie można ich odświeżyć (o czym przekonałem się dziś :p ) - no cóż, coś za coś ;]
Dooobra.. Jadę do sklepu po nowe "druty" :p Tym razem kupię ROTOSOUNDS'y RS 665LDN - te niklowe, a przy okazji wezmę, sprawdzone, ERNIE BALL'e 2836
Pozdrawiam basowo, Koziołek ;]
Te strunki ERNIE BALL 2736 COBALT mają na prawdę dłuuuugą żywotność, ale nie można ich odświeżyć (o czym przekonałem się dziś :p ) - no cóż, coś za coś ;]
Dooobra.. Jadę do sklepu po nowe "druty" :p Tym razem kupię ROTOSOUNDS'y RS 665LDN - te niklowe, a przy okazji wezmę, sprawdzone, ERNIE BALL'e 2836

Pozdrawiam basowo, Koziołek ;]