Ej no ja jeszcze się przypierdolę: ze Strawberry Fields grałeś na Warwicku?
Bo nie słychać Cie ani na płycie ani na DVD
Się nie wkurwiaj Basstard!
Żeby nie było totalnie offtopic: nie mogę obojętnie przejść obok tego wiosła:
![[Obrazek: sterling-sub-ray4-e28093-beauty-shot.jpg]](http://kitarablogi.files.wordpress.com/2013/06/sterling-sub-ray4-e28093-beauty-shot.jpg)
![[Obrazek: sterling-sub-ray4-e28093-full-back-beauty-2.jpg]](http://kitarablogi.files.wordpress.com/2013/06/sterling-sub-ray4-e28093-full-back-beauty-2.jpg)
![[Obrazek: 4660_Sterling-Sub_Active-4__92133_zoom.jpg]](http://www.conceptmusic.com.au/product_images/s/524/4660_Sterling-Sub_Active-4__92133_zoom.jpg)
Wisi taki w kaliskim MC, przeceniony jak cholera (bo się chłopaki z gitar wycofują i ceny obcięli poniżej przyzwoitości
Kupiłbym drania, ale nie zdążę. Wymieniłem telefon (droid mnie wkuwia), kupiłem w końcu piec do elektryka żeby nie buczeć na basowym i ... kasa się skończyła na kilka miesięcy do przodu :/
Śliczny jest. I kosztuje niecałego tauzena. I zapindala nieziemsko jak na swoją cenę.
Ogrywałem kilka razy, oglądałem z każdej strony - nie ma się do czego przypieprzyć.
W ogóle zauważam taką tendencję, że spada jakość drogich instrumentów, a jakość i brzmienie budżetówek wystrzeliła ostatnio w kosmos!
Bo nie słychać Cie ani na płycie ani na DVD




Się nie wkurwiaj Basstard!
Żeby nie było totalnie offtopic: nie mogę obojętnie przejść obok tego wiosła:
![[Obrazek: sterling-sub-ray4-e28093-beauty-shot.jpg]](http://kitarablogi.files.wordpress.com/2013/06/sterling-sub-ray4-e28093-beauty-shot.jpg)
![[Obrazek: sterling-sub-ray4-e28093-full-back-beauty-2.jpg]](http://kitarablogi.files.wordpress.com/2013/06/sterling-sub-ray4-e28093-full-back-beauty-2.jpg)
![[Obrazek: 4660_Sterling-Sub_Active-4__92133_zoom.jpg]](http://www.conceptmusic.com.au/product_images/s/524/4660_Sterling-Sub_Active-4__92133_zoom.jpg)
Wisi taki w kaliskim MC, przeceniony jak cholera (bo się chłopaki z gitar wycofują i ceny obcięli poniżej przyzwoitości

Kupiłbym drania, ale nie zdążę. Wymieniłem telefon (droid mnie wkuwia), kupiłem w końcu piec do elektryka żeby nie buczeć na basowym i ... kasa się skończyła na kilka miesięcy do przodu :/
Śliczny jest. I kosztuje niecałego tauzena. I zapindala nieziemsko jak na swoją cenę.
Ogrywałem kilka razy, oglądałem z każdej strony - nie ma się do czego przypieprzyć.
W ogóle zauważam taką tendencję, że spada jakość drogich instrumentów, a jakość i brzmienie budżetówek wystrzeliła ostatnio w kosmos!