12-11-2013, 04:02 PM
Bas był nagrywany w linię. Nad brzmieniem nikt ze mną nie dyskutował, ślady miały być puszczone przez svt 3 pro ale realizator miał to w dupie i nie reampowaliśmy. Na pewno był równany bo realizator stwierdził, że wszystko musi być w punkt i wszystko wyrównał do siatki bo "taka muza". Możliwe, że moja wina bo nie "dopilnowałem" ale za coś w końcu koleś kasę bierze.
Jakimś super basistą nie jestem etc. ale jak grałem z Kontagion to nagrywaliśmy u tego samego gościa a mixy były w Świeciu w IX Studio.
Moje sugestie idą jak krew w piach. Co rusz gadki takie jak "a moze zamiast przytaczac cudze opinie, wypowiesz w koncu swoja na ten temat? bo ciagle slysze o kumplach, ktorzy mowia Tobie, jak to powinno brzmiec, przy czym sam od siebie nic nie powiedziales" i np. "Problem w tym, że dex musi wesprzeć się opinią "fachofcuf", a jak pamiętam, nie mieliśmy NIKOMU jej nie udostępniać ( jebać zasady, to że dam coś komu odsłuchać, nie znaczy, że mu to udostępniam). Faktycznie, nic nie dokładasz obecnie do płyty, oprócz opinii niedokończonego materiału, z których można wywnioskować jedną teorię: Garażowe brzmienie z chujowym wokalistą, który śpiewa niezrozumiale po angolu, a w dodatku w tym, kurwa, brzmieniu nie ma basu. AA i solówki techniczne bez filingu. No tak. Gdzie tu jest logika? Przestań narzekać i miej w uwadze to, że takie zachowanie irytuje."
W mojej opinii opinie ludzi, którzy grają koncerty, zajmują się produkcją etc. są niezbędne na tym etapie. Jestem ciekaw jak będzie niby brzmiał "skończony" materiał.
Finansowo niestety nie dałem rady dołożyć się do nagrywania płyty - więc można mieć mnie gdzieś.
Dzięki Panowie za opinie. Jutro mam próbę, druknę sugestię i zobaczymy co dalej.
Jestem rozgoryczony i wkurwiony dlatego sorry za składnię i może nazbyt chaotyczny opis.
Bębniarz ma 19 lat.
Jakimś super basistą nie jestem etc. ale jak grałem z Kontagion to nagrywaliśmy u tego samego gościa a mixy były w Świeciu w IX Studio.
Moje sugestie idą jak krew w piach. Co rusz gadki takie jak "a moze zamiast przytaczac cudze opinie, wypowiesz w koncu swoja na ten temat? bo ciagle slysze o kumplach, ktorzy mowia Tobie, jak to powinno brzmiec, przy czym sam od siebie nic nie powiedziales" i np. "Problem w tym, że dex musi wesprzeć się opinią "fachofcuf", a jak pamiętam, nie mieliśmy NIKOMU jej nie udostępniać ( jebać zasady, to że dam coś komu odsłuchać, nie znaczy, że mu to udostępniam). Faktycznie, nic nie dokładasz obecnie do płyty, oprócz opinii niedokończonego materiału, z których można wywnioskować jedną teorię: Garażowe brzmienie z chujowym wokalistą, który śpiewa niezrozumiale po angolu, a w dodatku w tym, kurwa, brzmieniu nie ma basu. AA i solówki techniczne bez filingu. No tak. Gdzie tu jest logika? Przestań narzekać i miej w uwadze to, że takie zachowanie irytuje."
W mojej opinii opinie ludzi, którzy grają koncerty, zajmują się produkcją etc. są niezbędne na tym etapie. Jestem ciekaw jak będzie niby brzmiał "skończony" materiał.
Finansowo niestety nie dałem rady dołożyć się do nagrywania płyty - więc można mieć mnie gdzieś.
Dzięki Panowie za opinie. Jutro mam próbę, druknę sugestię i zobaczymy co dalej.
Jestem rozgoryczony i wkurwiony dlatego sorry za składnię i może nazbyt chaotyczny opis.
Bębniarz ma 19 lat.