12-26-2013, 05:38 PM
Wygrałem zanim się urodziłeś, młody człowieku.
W ogóle kozacko zajebista ta płyta jest, świetny miks, świetnie brzmiący bęben i przede wszystkim świetne numery - stawiam toto na równi z yield i ten.
Bas niby nic takiego, a jednak b. fajnie.
W ogóle kozacko zajebista ta płyta jest, świetny miks, świetnie brzmiący bęben i przede wszystkim świetne numery - stawiam toto na równi z yield i ten.
Bas niby nic takiego, a jednak b. fajnie.



