(01-21-2014, 06:27 PM)Doman napisał(a): Myślałem, ale rzadko kiedy mośki chcą nagłaśniać z majka (jeszcze nigdy nie udało mi się zagrać koncertu z majka). Do tej pory leciało DI z sansa RBI i było git, ale generalnie szkoda mi trochę brzmienie kaszanić tylko po to żeby mieć "kontrolowane" DI (bo to w ampegu mam rozpieprzone i nie chce ściągać potka ze stanów
).
Bo nagłośnieniowcy są tak przyzwyczajeni (tak samo jak do uśmiechu romana i 3 letnich strun u basistów) i nie mają mikrofonów. Jak podstawisz swój to nie będzie problemu, na pewno nie będą protestować (najwyżej patrzeć jak na dziwaka). Posłuchaj jaka różnica między DI a majk->kolumna jest u Mateusza
fender -> fender -> fender