09-10-2010, 07:41 PM
Dzięki Markus, sprawdzimy to na próbie w poniedziałek, albo jak się uda, to jutro. Na pewno jest wyjście na pętle efektów, z regulacją głośności i wyjście liniowe z tego co widziałem dzisiaj. Dramatyzuję, bo jak się okaże, że trzeba lampy zamawiać przez internet, to może się lekko czas skurczyć .
A czy jeśli brzmienie z odkręconym na maksa masterem jest zbliżone (takie same?) do brzmienia przed usterką, bez żadnych przydźwięków i 'syfów', to dobrze rozumuję, że raczej jest to kwestia końcówki w tym przypadku?
Swoją drogą, skrobnę Ci jeszcze PW w wolnej chwili, bo mamy też problem z drugim wzmacniaczem i zastanawiam się nad jakimś orientacyjnym kosztem naprawy, ale z tym się aż tak nie spieszy. W skrócie Fender Frontman buczy i chyba pali głośniki . Złośliwość rzeczy martwych, wszystko na raz się psuje.
A czy jeśli brzmienie z odkręconym na maksa masterem jest zbliżone (takie same?) do brzmienia przed usterką, bez żadnych przydźwięków i 'syfów', to dobrze rozumuję, że raczej jest to kwestia końcówki w tym przypadku?
Swoją drogą, skrobnę Ci jeszcze PW w wolnej chwili, bo mamy też problem z drugim wzmacniaczem i zastanawiam się nad jakimś orientacyjnym kosztem naprawy, ale z tym się aż tak nie spieszy. W skrócie Fender Frontman buczy i chyba pali głośniki . Złośliwość rzeczy martwych, wszystko na raz się psuje.