Wszystkie siodełka są przesunięte w poziomie ku dołowi body. Dlatego struny zostały wyjęte z rowków pod strunami D i G, żeby (jak słusznie zauważyłeś) nie "wyskoczyły" poza obszar podstrunnicy.
Moim zdaniem trzeba by umieścić je znowu w rowkach, następnie całość siodełek "popchnąć" w poziomie ku górze body.
Pytanie zasadnicze - czy one przypadkiem nie maja tendencji do przesuwania się w dół (umiejscowienie otworów na przewlekanie strun przez body i bliski kontakt tych strun ze śrubami siodełek, może powodować niepoprawne wycentrowanie całości)?
Moim zdaniem trzeba by umieścić je znowu w rowkach, następnie całość siodełek "popchnąć" w poziomie ku górze body.
Pytanie zasadnicze - czy one przypadkiem nie maja tendencji do przesuwania się w dół (umiejscowienie otworów na przewlekanie strun przez body i bliski kontakt tych strun ze śrubami siodełek, może powodować niepoprawne wycentrowanie całości)?