09-21-2010, 06:51 AM
Ja pierdole groza co jeszcze? Gdzie swingowy 2/4 ? 
Przynajmniej jest rowno (or nikt mi tego nie wypomnial)
Zajme sie feelingiem jak moja swoboda gry bedzie pozwalac grac kazdy taki kawalek idealnie rowno. I tak jest postep, bo duzo bardziej rozpieprzona dynamicznie i nierowna, oraz slaba artykulacyjnie wersje nagralem rok temu. Byl to chyba 50 take i dopiero ten mnie zadowalal w miare. Jak dzis porownuje to do tego take No.3 ktory teraz wisi na myspace to serio mam powody do zadowolenia. Zobaczymy co bedzie za rok. Paradoksalnie niektore z tych krytycznych uwag (np solfezowe granie i kwadratowosc) biore jako komplementy, bo znaczy to ze rownosc czyli to na czym sie skupilem jest. Jesli teraz brakuje mi feelingu to znaczy ze jestem na dobrej drodze do cwiczenia tego co sobie zalozylem na przyszlosc. Niech bedzie rowno na razie to sie skupie na uczuciu i akcentowaniu. Na razie mam switch off emotion.
Przynajmniej jest rowno (or nikt mi tego nie wypomnial)
Zajme sie feelingiem jak moja swoboda gry bedzie pozwalac grac kazdy taki kawalek idealnie rowno. I tak jest postep, bo duzo bardziej rozpieprzona dynamicznie i nierowna, oraz slaba artykulacyjnie wersje nagralem rok temu. Byl to chyba 50 take i dopiero ten mnie zadowalal w miare. Jak dzis porownuje to do tego take No.3 ktory teraz wisi na myspace to serio mam powody do zadowolenia. Zobaczymy co bedzie za rok. Paradoksalnie niektore z tych krytycznych uwag (np solfezowe granie i kwadratowosc) biore jako komplementy, bo znaczy to ze rownosc czyli to na czym sie skupilem jest. Jesli teraz brakuje mi feelingu to znaczy ze jestem na dobrej drodze do cwiczenia tego co sobie zalozylem na przyszlosc. Niech bedzie rowno na razie to sie skupie na uczuciu i akcentowaniu. Na razie mam switch off emotion.