09-21-2010, 08:24 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-21-2010, 08:25 AM przez Bassman:).)
(09-20-2010, 09:18 AM)mazdah napisał(a): No można, ale irytuje trochę jak coś:
- "leży" nieużywane
- i tak trzeba się przekopywać przez modeling kilkunastu wzmacniaczy, żeby dojść do jakiegoś drajwa
No ale najbardziej chyba i tak wkurzają mnie "patche" i przekopywanie się przez nie dwu przyciskowym interfejsem.
Chciałbym po prostu coś z kilkoma switchami, co stworzy mi taką cyfrową podłogę.
Gdzie będę mógł sobie zapiąć np linie z kilku efektów i każdy z nich sobie włączać/wyłączać oddzielnym switchem w dowolnej chwili.
Właśnie takie ME50B, ME20B a ideałem chyba byłby GT6B albo GT10B
Celuj w gt10, miałem ten efekt i naprawdę dobra rzecz, bardzo prosta obsługa i dostęp do wszystkich ustawień, poza tym możesz sobie ustawić że funkcjonuje jak analogowa podłoga, czyli do każdego footswitcha dedykujesz jakąś "analogową kostkę" i wciśnięciem ją włączasz.
Ale jesli chodzi o multiefekty, i to każdego dotyczy, to choćbyś powyłączał wszystko, to i tak minimalnie zmienia brzmienie gitary.