02-06-2015, 08:27 AM
(02-06-2015, 07:38 AM)Kapral napisał(a): Ej, tak na serio, zapłacilibyście pieniądze za instrument, który jest nowy, a postarzany? Nie mówię o sytuacji, w której sracie pieniędzmi, tylko powiedzmy macie już trzy basy i w danym momencie stać Was na kolejny, który "dopełniłby" brzmieniowo Wasz asortyment.
Kupicie nowy, postarzany?
Dla kogo w ogóle budowane są takie instrumenty?
Tak, kupiłbym postarzany. Wiem, że dużo ludzi traktuje wykończenie relic jako oszustwo (że niby taki zgrany), ale dla mnie jest to element ozdobny taki jak lakier, czy kolor osprzętu. Po prostu bas wygląda ciekawiej.
Jakbym miał w tej samej cenie do wyboru nowiutkiego lśniącego precla lub precla Scotta Devine'a:
![[Obrazek: scott-photo-1-B.png]](https://www.scottsbasslessons.com/wp-content/themes/sbl/images/scott-photo-1-B.png)
sekundy bym się nie zastanawiał.
Oczywiście z postarzaniem trzeba trafić w czyjeś gusta. Znaczna część reliców mi się nie podoba. Np. tutaj wg mnie jest całkowita przesada:
![[Obrazek: l4.jpg]](http://www.jollybeggars.co.uk/bassforum/limelight/l4.jpg)
Poza tym nie przepadam za wygryzaniem podstrunnicy.
Poza tym, kupuję nowy niepostarzany bas. Wiem ile gram i wiem, że nie jestem w stanie w naturalny sposób go ściorać. Przytrafi mi się jakaś przypadkowa rysa, która będzie mnie wkurzać na tle reszty nienaruszonego lakieru. I co mam zrobić? Napieprzać basem o ściany żeby "wyrównać" wygląd? Takiego relica obijesz i nawet nie zauważysz.