02-09-2015, 10:12 PM
(02-09-2015, 07:43 PM)pinio napisał(a): Cóż, postanowiłem dla porównania założyć DR Lo Ridersy, które normalnie chodzą po 139zł, a udało się kupić poniżej 100zł (wyprzedaż). Wymieniałem po sztuce. A oraz D bardzo fajnie, sporo kopiącego niskiego środka (takie pełne rockowe brzmienie), góra nie nachalna, ale jakby mniej spójna z całością niż w innych modelach/markach. Sądzę, że do skorygowania na wzmacniaczu. Następnie E i H. Tutaj niestety się zawiodłem. Grają jakby ciszej i jakby były z innego kompletu - porażka. Fajna duża elastyczność, niższy naciąg niż inne 40-120. Trochę jak struny Maruszczyka, na + dla mnie. Jak dla mnie struny są za długie (a nie lubię ciąć), ucieszą się posiadacze dłuższych menzur. Na koniec wymieniłem G. O kurr... to dopiero zonk.
A nie było przypadkiem w deerach kartoczki jak strun nie popsuć przy zakładaniu?

"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"