03-16-2015, 04:29 PM
(03-12-2015, 08:30 PM)mazdah napisał(a): BRZMIENIE FATALNE. To niestety był najgorzej brzmiący bas na jakim miałem nieprzyjemność grać. Gorzej od Diamanta, Disco, Lotosa, Musimy Deluxe, Defila Rytm, kilku Warwicków i Spectorów, a nawet od tego:
Wydaje mi się, że coś jest nie tak z elektroniką.
Pikap Wilkinson w środku zaklejony gafrem (widać na fotce), pokrętło volume działa może na 10% skali obrotu, pokrętło tone wycina WSZYSTKO poza najbrzydszą górą. Sam bas totalnie pozbawiony jakiejkolwiek podstawy w brzmieniu, zupełnie jakby na sporej części sygnału "znosiły się" dwie fazy - zjawisko znacznie pogłębia się przy kręceniu "tonami". TRAGEDIA! Ale gdzieś tam tli się iskierka wiary, że coś po prostu się popsuło, rozlutowało albo było niefachowo naprawione, bo naprawdę nie chcę wierzyć, że podłe drewno jest w stanie tak zepsuć brzmienie.
Ktoś tu ma takiego? Jak to gada?
A to czasem nie jest polski Lotos? Płytka i przystawki na pewno te same (kiedyś takiego miałem, tylko czerwonego).
Pozdrawiam
Ajgor
Ibanez SR300E,
Ampeg BA-108,
Ampeg PF 500,
Samoróbka kolumna na głośniku Eminence Delta 15" 300W
Ajgor
Ibanez SR300E,
Ampeg BA-108,
Ampeg PF 500,
Samoróbka kolumna na głośniku Eminence Delta 15" 300W



![[Obrazek: DSC00115.jpg]](http://i1098.photobucket.com/albums/g375/mzdh/DSC00115.jpg)