09-16-2015, 12:39 PM
Pan sobie przeslucha caly At the drive in - Relationship of Command, tam masz dużo takiego brzmienia. Szkoda, że At the drive in nagrało tak niewiele, świetna kapela z tego była. Potem coś bardziej znanego z nich powstało czego słuchać nie umiałem, a jest uznawane za kultowe, nazwy nie pamiętam.
EDYTA: A tak, The Mars Volta.
EDYTA: A tak, The Mars Volta.