12-03-2015, 03:33 PM
(12-03-2015, 09:23 AM)dr_kciuk napisał(a): Ssanie na stare jazzy Fendera jest bardzo duże.W zasadzie każdy jazz bass "all original" za rozsądną kasę znajdzie nabywcę prawie od ręki.Duże znaczenie ma właśnie ten walor "kolekcjonerski".Mnie trochę dziwi ten "fetysz" 100procentowej oryginalności.Bo jeśli ktoś szuka basu do grania, a nie onanizowania się to lepiej poszukać jakiegoś wysłużonego egzemplarza, z nieorginalnym osprzętem i przetwornikami po refiniszu i zrobić go porządnie.Można dużo zaoszczędzić a efekt może być piorunujący.W starym jazzie czy preclu liczy się przecież tylko drewno.
100% oryginalności nie kupuje sie do grania tylko jako inwestycje. Równie dobrze można kupić obraz tylko na tym się trzeba trochę wincyj znać ; - ) a lokaty czy inne "bezpieczne" formy lokowania oszczędności nie przyniosą aż takich zwrotów.