12-28-2015, 01:43 PM
(12-28-2015, 12:44 PM)zwinny napisał(a): skoro jesteśmy przy temacie fretlessów, oto mój ideał:Z tego co kojarze to w tamtych czasach basy Filipa S pochodziły od GMRa.
chociaż trzeba wziąć pod uwagę, że i operator nie z tej ziemi. a bas to chyba nexus
(12-28-2015, 01:02 PM)Basstard napisał(a): O, i to jest godne. Niższe dźwięki nieco kontrabasowo, ogólnie cieplutki mruczek, lubię.To pewnie to wenge w gryfie
