03-05-2016, 11:01 AM
(03-05-2016, 10:15 AM)langusta napisał(a): Na schodach gorzej chyba, że masz duże kółka na dole i pałąk na górze jak ja w warwicku. Faktem jest, że 8x10 robi robotę ale mimo wszystko jakość głośników robi gigantyczną różnicę. Lodówki bardzo często zwyczajnie dudnią. Najlepsze na jakich grałem to techamp, mesa i warwick 811 ND NEO Pro. Żałuję, że nie maiłem okazji popróbować aguilara bo mam db410 i czuję, że 810 by zamiotło tym wszystkim
Nie wyobrażam sobie nie mieć dużych kół i pałąka, tak czy inaczej solo na schodach jest masakra bo i tak trzeba wciągać koło za kołem. Ideałem byłoby gdyby koła nie wystawały poza "szyny" na tylnej ścianie paczki - tak żeby można było ją położyć na plecach i wciągnąć.
W kwestii lodówek niestety jestem twardogłowy - Ampeg robił i robi najlepsze i nic, absolutnie nic, się do tego brzmienia do tej pory nie zbliżyło. Nie mówiąc o przebiciu


