03-17-2016, 06:31 AM
W przypadku Wala działa prawo popytu i podaży.Jest stosunkowo wielu chętnych na tak małą manufakturę.W tej chwili na bas czeka się dwa lata
.Producent podnosi ceny tak mniej więcej co pół roku.W tej chwili bazowa cena jest o tysiąc funtów wyższa niż wtedy gdy zamawiałem...Pytanie czy są tyle warte?Są tyle warte ,ile ktoś jest w stanie dać.Wczoraj po próbie powiedziałem perkusiście,że nie zamieniłbym tego basu na inny nawet zrobiony ze złota i wysadzany diamentami.Dla mnie to jest TO.Tak jak dla Bastarda Al


