03-31-2016, 10:28 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-31-2016, 10:32 AM przez Basstard.)
(03-31-2016, 09:22 AM)Swits napisał(a): dzieki dex, raku, burn.
Roto66 "nie wpierdala progów"?![]()
mam schizę w tej kwestii, miedzy innymi dlatego przestawiłem się na flaty (by masowały progi a nie je żarły), aczkolwiek, w nowym projekcie muszę trochę uderzyć, stąd moje pytanie.
Roto66 to ponoć jedne z najbardziej agresywnych dla progów strun. Jeżeli chcesz jasność roundów połączoną z łagodnością dla progów, którą mają flaty, zainteresuj się GHS-ami Pressurewound. Mają nieco łagodniejsze brzmienie od zwykłych roundów, ale nadal są dość jasne. Sam uważam je za najlepsze struny do fretlessa, z jakimi miałem kiedykolwiek do czynienia (flatów na bezprogu nie lubię), ale i do progówki zapewne się nadadzą. Będę musiał kiedyś wypróbować na Alu. Podobną konstrukcję ze spłaszczoną owijką mają - ztcw - Roto Solo Bass, do tego to stalówki, więc powinny brzmieć agresywniej od Pressurewoundów, ale są niestety dużo droższe.
A tak poza tym - miał ktoś do czynienia z GHS Progressives? Bardzo jestem ich ciekaw. Ciekaw jestem też Markleyów SR2000, o których nawet Miro z Dźwiękhandlu (który przecież sprowadza Roto) wyrażał się w samych superlatywach. Ale te ostatnie zanabyłem sobie wczoraj celem założenia na Westona - gdy je zamontuję, dam znać jak banglają
