04-06-2016, 06:29 PM
Zależy który Trace Elliot 1048H, bo były ich 3 generacje, z czego jedna z dwoma wersjami gwizdka.
Goliath III jest baaardzo czytelny. Świetnie nadaje się jako odsłuch na koncerty, gdzie nadmiar dołu jest wadą, a punkt zaletą.
TE z lat 98-2001 ma już mocny gwizdek, soundzi bardzo "rockowo" z warknięciem. Dobrze brzmi z bliska (do nagrań) i z większej odległości (na dużych scenach). IMHO jedna z najfajniej brzmiących paczek ever. Ale ma swój charakter, który nie każdemu musi pasować.
Goliath III jest baaardzo czytelny. Świetnie nadaje się jako odsłuch na koncerty, gdzie nadmiar dołu jest wadą, a punkt zaletą.
TE z lat 98-2001 ma już mocny gwizdek, soundzi bardzo "rockowo" z warknięciem. Dobrze brzmi z bliska (do nagrań) i z większej odległości (na dużych scenach). IMHO jedna z najfajniej brzmiących paczek ever. Ale ma swój charakter, który nie każdemu musi pasować.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.



