04-12-2016, 06:32 PM
(04-12-2016, 06:12 PM)Ajgor napisał(a): No tu jest problem taki, że my nie gramy koniunkturalnie, czyli tego, co chcieli by słyszeć inni muzycy, tylko to, co nam się podoba
To może zacznijcie.
Koledzy muzycy w koło próbują już od dłuższego czasu grzecznie Ci zaznaczyć, że nie jesteście w żaden sposób wyjątkowym bandem na tle 8912737182312 tego typu kapel w polsce, nawet mimo faktu iż wygrywacie przeglądy czy konkursy. Kilka rzeczy o których napisała Krysia może i się zgadza, kilka rzeczy faktycznie się nie zgadza, ale nie oczekuj od nas jakiegoś zachwytu i klepania po plecach, bo jest to po prostu wtórne i, w mojej opinii, kiepsko zagrane, chociażby z wyżej wymienionych przez kolegę Krysię powodów. Zazwyczaj gdy trafiam na tego typu kapele, wytrzymuję max 20 sekund. Kopiując granie a'la Dżem etc. trzeba być świadomym co konkretnie przyniosło powodzenie tym "gigantom" i dlaczego im tak buja, a nam nie. I nie zmieni tego ani poziom zaawansowania technicznego waszego lokalnego Dżona Bonama, ani ilość wygranych przeglądów harlejowców. A poprzesuwane akcenty można sobie w kieszeń wsadzić, jeśli nie potrafi się zagrać powtarzalnie czterotaktowego riffu który stanowi 40% struktury numeru.