(04-28-2016, 09:08 PM)bratekr napisał(a):Nie wiem jak ten model, ale Bassman 400 Combo 2x10", to okladnie to samo co ja mam - 400 PRO Combo, tylko zmieniony design wzmacniacza.
Osz matko z córką. Dzisiaj grałem na takim i szczena wbiła mi się w ziemię. SVT-3 Pro na pace Orange (410) generował tonę mułu, a do tego miał martwe (literalnie - martwe) lampy i generował tonę mułu. Jako że stał taki "backup" w salce to się wpiąłem.
I tak - bardzo klarowne brzmienie, konkretne. Na "godzinę 12" wszystko się zgadzało. Jedynie wkurzał mnie limiter, który ścinał sporo góry, co niekoniecznie jest fajne. Jednak combo mnie zachwyciło, a właściciel studia (pianista) stwierdził, że "to taki backup, nikt nie chce na nim grać". Wprawdzie to nie SWR, jednak grało to urządzenie całkiem transparentnie.
Moje główne ustawienie to godz. 12.00. Troche tylko ściągam górę.
Z dodatkową kolumną 1x15" i 500W@2ohm jest naprawdę dobrze. To za co cenię ten sprzęt - transparentność brzmienia.
Ostatnio pewien rewelacyjny basista tarnowski prosił mnie o użyczenie zestawu podczas wspólnego koncertu. Jak usłyszał, to mu się oczy szeroko otwarły ze zdumienia
Sam grywa na ogromnym zestawie W.
Ów basista:
http://www.youtube.com/watch?v=qe8O3l4u1LQ&sns=em
http://www.youtube.com/watch?v=2s3oez7Lbng&sns=em
Sto lat temu nagrał m.in. basówkę do pewnego tarnowskiego hitu:
http://www.youtube.com/watch?v=wD2E7bjn1sw&sns=em



![[Obrazek: fender-bassman-200-228201.jpg]](http://medias.audiofanzine.com/images/normal/fender-bassman-200-228201.jpg)