07-20-2016, 12:52 PM
Glownie to Scieranski brzmial, on sprzedalby pewnie kazdy instrument po chwili gry. Tudziez mam wrazenie, ze za duzo mu ten Vintage nie przeszkadzal i ja go bardzo polubilem z tego tytulu. Poza tym z chorusem to juz byl totalny odlot brzmieniowy.