03-04-2019, 11:01 AM
(03-04-2019, 09:19 AM)tapczan napisał(a):(03-04-2019, 08:17 AM)Ukasz napisał(a): No właśnie, a jak ze skutecznością tych Ashdownów? Idzie na tym zagrać z garami, gitarą i klawiszem? Nie jakoś szczególnie głośno, bo myślę tu o chałturach, a Aguilara szkoda mi ciągać i obdrapywać.
Jeśli bas puszczacie w przody i ma styknąć tylko jako odsłuch to nawet 110 albo 112 styknie. U mnie 112 od Noisy Box pod Ashdownem ABM starczyło z dużą rezerwą. Podejrzewam, że z tego co wymieniłeś wszystko da sobie radę.
Ponadto jeśli masz na stałe jeden skład chałturniczy to ogólnie polecam przerzucić się z całym zespołem na odsłuchy douszne. Jeśli macie już cyfrową konsoletę to da się to zrobić za naprawdę niewielkie pieniądze a komfort gry, transportu i jakość brzmienia zespołu wywala wtedy w kosmos.
Obecnie męczę jako odsłuch starego LDM'a na 15" i nie jest to zbyt wydolny sprzęt, dlatego myślałem, żeby mieć jakiś lepszy odsłuch, który przede wszystkim będzie głośniejszy i troszkę jaśniejszy.
Jeżeli chodzi o ucho, to proponowałem to na samym początku, ale nasz perkusista jest bardzo przeciwny. Uważa, że składowa naszego brzmienia to odsłuchy ze sceny + przody.
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet