12-02-2010, 10:59 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2010, 11:03 AM przez Bassman:).)
(12-02-2010, 10:13 AM)Burning napisał(a): IMHO:
jeśli head nie jest plug'n'play i trzeba kręcić korektorem, żeby w ogóle usiadł to albo cos nie tak z headem, albo z basem, albo na 90% z palcami no jeszcze ewentualnie z pomieszczeniem)
EQ ma pomóc dostosować sie do pomieszczenia (zazwyczaj gałka Bass), albo pomóc coś podbarwić (zazwyczaj gałka Mid). Reszta to zazwyczaj bajer.
Nie do końca się z Tobą zgodzę, bo dzięki korekcji możesz kreować brzmienie, nawet do konkretnego kawałka, a nie tylko ustawić względem tego żeby siedziało w kapeli i brzmiało w danym pomieszczeniu, np. ostatnio do mojego widzimisia potrzebowałem bardzo mocno podbity środek, a orange jest typowym headem plug&play, z minimalną korekcją żeby ustawić pod salkę i ta głowa siedzi, brzmi i jest cacy, ale ja zacząłem potrzebować więcej bajerów
