03-07-2011, 08:52 AM
Ovationa nie ogrywałem, ale słyszałem kilkukrotnie na żywo i wielokrotnie na nagraniach. Bardzo nosowy i "mlaskaty". Kwestia gustu - mi się z brzmienia nie podobał.
Kramer - dość ciemny, też dosyć nosowy na przystawce gryfowej (i na obu naraz), ale mniej "mlaskaty" za to bardziej selektywny. Nie dla mnie, ale podobał mi się bardziej.
Kramer - dość ciemny, też dosyć nosowy na przystawce gryfowej (i na obu naraz), ale mniej "mlaskaty" za to bardziej selektywny. Nie dla mnie, ale podobał mi się bardziej.