12-23-2012, 07:18 AM
(12-22-2012, 11:02 PM)Dalton napisał(a): Zastanawiałem się co może być lepszego od Lodówy- proste: DWIE Lodówy!
Każdy najmniejszy ruch łapy na instrumencie jest słyszalny i odczuwalny z niesamowitą skutecznością.
o to to!
ja co prawda trenowałem to na 810 + 610 hlf z CL ale wrażenia te same.
pierwsza próba od dawna z której wróciłem aż tak zajarany brzmieniem całości. wszystko ultraselektywnie, wszystko słychać, gitarowcy są, bass jest... tylko perkusista narzekał że nie słyszy co gra... ale cóż, jak sie przyłożył i zagrał z pierdalnięciem odpowiedni to i bębenki się zgadzały.
szkoda, że na koncercie ciężko będzie odtworzyć takie warunki :/
pozdro
a.