12-12-2012, 11:27 AM
(12-12-2012, 11:10 AM)OMSON napisał(a):Tyle, że raz jest lepiej, a raz jest gorzej w życiu. Akurat wtedy Jarek mógł mieć górkę i se kupił Alembica. Teraz sam ocenia, że nie jest w stanie kupić basu za 4tysiaki, więc nie kupuje. W czym problem?(12-12-2012, 10:55 AM)miklo napisał(a): Są też ludzie, którzy przedkładają żarcie i opłacone mieszkanie nad instrumenty
Zgoda, ale nie kupują wtedy Alembica
Dziurawe skarpety, to nie to samo, co mieszkanie pod mostem. Za dach nad głową trzeba zapłacić. Nie są to kwoty 3 cyfrowe, więc chyba nie tak trudno zrozumieć, że pewne wydatki mogą blokować inwestycje w hobby. Niektórzy poza basem mają jeszcze rodziny, lub rodzina jest w planach i jest to często dużo ważniejsze, niż nowy bas
Gram na nerwach.