09-10-2010, 06:48 PM
Postmortem Slayera w jego wykonaniu to jest miszcz. NA jego kanale, jego żona napisała, że passed away w tym roku.
"Podstawową sprawą jest jednak to, żeby gitara basowa wisiała na jajach, jeśli ktoś wiesza sobie wiosło pod brodą jest dla mnie skończony." jj