12-08-2010, 06:46 PM
Maximum the Hormone gniotą mnie kompozycyjnie. To jakie oni rzeczy potrafią gładko łączyć to się Shakespeare'owi nie śniło.
Dobra kapelka i faktycznie niegłupie brzmienie ma ich basista.
Dobra kapelka i faktycznie niegłupie brzmienie ma ich basista.