Drewno nie ma wpływu na brzmienie - eksperyment Alfika

[Maciejeq]

Słuchałem tych próbek na studyjnych odsłuchach (tak samo jak i na domowych creative) i nadal obstawiałem opcję numer dwa. Niestety miałem na to tylko chwilę i nie mogłem słuchać zbyt głośno, ale w dalszym stopniu różnica nie była jakaś kolosalna.

Anyway - mam wrażenie, że test byłby łatwiejszy i bardziej miarodajny gdyby zamiast dzikich pochodów disco w szesnastkach zagrać długie, położone dźwięki (tak odnośnie punktu szóstego wypowiedzi Alfika).

Właśnie, Alfiku, mógłbyś nagrać takie próbki?
Jestem ciekaw jak duża różnica wtedy by wyszła. Może już bez żadnej zgadywanki, ale tak po prostu żeby pokazać tą główną różnicę w brzmieniu

[Burning]

3 próbka to olcha/palisander, aczkolwiek różnica jest zaniedbywalna

[Viking]

[Burning]

wreszcie miałem czas posłuchać
powiem więcej - olcha ładniej brzmi! fajniejszy 'thump' w dole, aczkolwiek górka jesionu ma więcej agresora