Ampeg B-HOOD

[TommyRed]

Viking, pisz do Mazdaha, on na pewno podzieli sie wiedza w temacie Ampega

[OMSON]

A właściwie to był już szeroki temat poświęcony wariacjom na temat Ampeg SVT-III/3 Pro/nie Pro:

http://basscity.eu/thread-41-post-1872.html#pid1872

[DEFENCE]

Założony przeze mnie i który chyba nie do końca wyczerpał temat. Chyba czeka mnie downgrade z CL na 3pro, więc jakby ktoś był chętny to zapraszam. Przyjmę gotówkę i 3pro, albo jakiś bas i 3pro, albo paczkę i 3pro, w zamian roczny Classic w kejsie lub bez.

[elteha]

Glupiscie, bedziecie plakac jeszcze za lampka.

Jak juz bede mial taka solidna potrzebe, to sobie kupie svt-3 i bede mial dwa

[Mateusz]

CL-ka mnie nie leży do ciężkiego łojenia prawdę powiedziawszy. Taka rozlazła jest (tzn zestaw CL+lodówa konkretnie ograłem - może z inną paczka byłoby inaczej...). Ja to bym mógł na tym pykać bluesa co najwyżej...

Po dyskusji o Ultra Low i wycinaniu 500Hz boje sie powiedziec, ze mi CLka bardziej lezy dopiero z podpietym sansampem, bo w sumie kto to widzial zeby pod lampe podpinac symulacje lampy

To chyba dość popularne rozwiązanie stosowane przez Polskich muzyków grajacych ciężkie klimaty.

Kurde ludzie wpadnijta na te bassturbacje;D Każdy ma inny gust, każdemu co innego sie sprawdza, ja jestem otwarty na nowe soundy.

Kiedyś byłem fanem Di, a teraz kocham gruz z lampy. Alfik odradzał mi pakę bassmana a mi się spodobała zajebiście, mimo ze jest dokładnie taka "kiepska" jak Błażej mówił, ale w sumie fajne jej to mulenie i rozlany atak. Brzmi tłusto i zatyka się zajebiście.

[elteha]

Ja juz zaklepałem sobie ten kwietniowy weekend i jak diabeł da to przyjade, wezme swoje wiosla oczywiscie. Chetnie sobie poslucham roznych opcji, a i innych forumowiczow poznam.

[Burning]

Ja rozumiem podpinanie sansa, jeśli używa się niskich ustawień Master w CL.

[WoRW]

Wrzucam fote moich ustawień pod HLF-kę, żeby uzyskać podmuch ale i przebijający się punch (EQ - on, ultra lo/ultra hi - on, gwizdek wpizdu-off):

Tak dla twojej informacji to EQ ustawiłeś tak aby kompletnie niwelował działanie filtra Ultra Lo.
Ustawienia z cyklu radosna twórczość - nie polecam.

Weź poprawkę Błażej że istnieje też w wielu cięższych zespołach zapotrzebowanie na ordynarne położenie niskiego bulgotu rodem z Mudvayne albo P.O.D.
Trochę mnie to ustawienie EQ przeraża, nie moja bajka

Tutaj nie o to chodzi na co instnieje zapotrzebowanie... Tutaj o to chodzi, że kolo jednym equalizerem niweluje dokładnie to co ustawił drugim... Co za tym idzie wprowadza do sygnału potworne zniekształcenia fazowe, dodaje niepotrzebnie szumów i osłabia tzw punch i dynamikę. Wyłączając ultra lo i EQ i podbijając nieco górę uzyskał by praktycznie tą samą barwę.

Błażeju. Tak się mądrzysz, a oto jakie ustawienie znalazłem dziś na Twoim preampie!
Cała korekcja poustawiana w jakiś kosmiczny sposób, wszystkie guziki powciskane, nawet MUTE!



Straciłeś w moich uszach. Bo ja gram i ustawiam sound uszami!

[Alfik]

Wrzucam fote moich ustawień pod HLF-kę, żeby uzyskać podmuch ale i przebijający się punch (EQ - on, ultra lo/ultra hi - on, gwizdek wpizdu-off):

Tak dla twojej informacji to EQ ustawiłeś tak aby kompletnie niwelował działanie filtra Ultra Lo.
Ustawienia z cyklu radosna twórczość - nie polecam.

Weź poprawkę Błażej że istnieje też w wielu cięższych zespołach zapotrzebowanie na ordynarne położenie niskiego bulgotu rodem z Mudvayne albo P.O.D.
Trochę mnie to ustawienie EQ przeraża, nie moja bajka

Tutaj nie o to chodzi na co instnieje zapotrzebowanie... Tutaj o to chodzi, że kolo jednym equalizerem niweluje dokładnie to co ustawił drugim... Co za tym idzie wprowadza do sygnału potworne zniekształcenia fazowe, dodaje niepotrzebnie szumów i osłabia tzw punch i dynamikę. Wyłączając ultra lo i EQ i podbijając nieco górę uzyskał by praktycznie tą samą barwę.

Błażeju. Tak się mądrzysz, a oto jakie ustawienie znalazłem dziś na Twoim preampie!
Cała korekcja poustawiana w jakiś kosmiczny sposób, wszystkie guziki powciskane, nawet MUTE!



Straciłeś w moich uszach. Bo ja gram i ustawiam sound uszami!

Widzę, że Ktoś tu mały sabotażyk wykonał

Tak przy takiej korekcji zdecydowanie potrzebny byłby mi guzik mute...

By the way SVP PRO mam już chyba z 7 lat używałem go na 10tkach sesji i ani razu nie wykorzystałem eq graficznego...

[artur]

WoWR miszczu!

[Kempes]

Panowie, czy są tutaj użytkownicy serii portaflex? Zacząłem sukcesywnie odkładać pieniądze na nagłośnienie, do użytkowania na próbach i w domu. i zastanawiam się właśnie nad headem Ampeg PF 500 i jakąś paczką do tego, pewnie też PF.

[Seb@]

Podłączam się do pytania kolegi gdyż na dniach chciałbym coś zakupić a 500 wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem, co prawda u mnie będzie chodziła z paczką GK 2x12

[herp]

motyx ma PF-500, ja mam PF-350. PF-500 brzmi nowocześniej, bardziej hajfaj, natomiast w PF-350 jest ten sam preamp co w SVT-Micro VR

[motyx]

Panowie, czy są tutaj użytkownicy serii portaflex? Zacząłem sukcesywnie odkładać pieniądze na nagłośnienie, do użytkowania na próbach i w domu. i zastanawiam się właśnie nad headem Ampeg PF 500 i jakąś paczką do tego, pewnie też PF.

PF500+Hartke XL410 i mi kompletnie przeszedł GAS na nagłośnienie. Może tylko paczkę bym zamienił na 4ohm, żeby było głośniej (ale ja gram prog metal więc się nie sugeruj)

[herp]

motyx, kup drugie 410XL