Absolutnie wszystko o STRUNACH
Wiele osób narzeka na DR, ale JAK DLA MNIE HiBeamy DOBRZE PRZYCIĘTE (w środku opakowania instrukcja) są niemalże niezniszczalne.
Dźwięk - JAK DLA MNIE - najlepszy jaki tylko może zaoferować struna roundwound Smile

Odpowiedz
(03-13-2016, 02:57 PM)kacpru napisał(a): Panie i Panowie, czytam kilkadziesiąt stron wstecz i tylko mętlik więc szybkie pytanie:

Które struny 45-105 w kategorii najlepszy balans między jakością dźwięku a żywotnością?
- DR
- Ernie Ball
- Elixir
- Jeszcze coś innego

Raczej roundy. Sporadycznie drop D. Najczęściej gra z palca, czasem slap. Nie ma znaczenia stal czy nikiel. Powiedzmy że cena też nie. Pomocy pls, bo bo ostatnim eksperymentowaniu (Roto 66) stwierdziłem, że szkoda pieniędzy a pytanie nie strzelba.

Na Elixirach można grać wiele miesięcy. Moje mają chyba z 1,5 roku, może 2 lata i do grania w domu spokojnie się jeszcze nadają. Ich minusem jest to, że tuż po wyjęciu z opakowania brzmią, jakby były już kilka godzin grane w porównaniu do innych, niepowlekanych strun.
Odpowiedz
Mi przeważnie struny starczą na bardzo długo, bo zawsze myje ręce przed graniem, a na imprezach praktycznie przed każdym setem. No i każdy bas zawsze siedzi w casie lub pokrowcu, przez co struny nie zbierają kurzu Smile
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet














Odpowiedz
(03-13-2016, 03:46 PM)Ukasz napisał(a): Mi przeważnie struny starczą na bardzo długo, bo zawsze myje ręce przed graniem, a na imprezach praktycznie przed każdym setem. No i każdy bas zawsze siedzi w casie lub pokrowcu, przez co struny nie zbierają kurzu Smile

Wiadomo, podstawa. Co nie zmienia faktu że zdychają.
Dzięki za odpowiedzi chłopaki, jakby ktoś jeszcze chciał wrzucić trzy grosze to chętnie przeczytam.
Odpowiedz
Gram na DR-ach od wielu lat... a w zasadzie od kiedy stały się dostępne w PL.
Jeszcze nie trafiłem na lepsze struny - a "przewałkowałem" już chyba wszystkie (z tych droższych).
Od paru lat ukochalem Sunbeams.
Dużo dobrego słyszałem ostatnio o Hartke - muszę spróbować, choć boję się tanich rzeczy...

P.S. Ostatnio strasznie się zawiodłem na strunach Fodery.

W ramach równouprawnienia żądam wprowadzenia do handlu serków heterogenizowanych...
Odpowiedz
Hartke bez szału, mogą jeść progi trochę. Niemniej w kategorii do 50 złotych za komplet trudno o coś lepszego. Długo grają przyzwoicie.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
(03-14-2016, 10:21 AM)bratekr napisał(a): Hartke bez szału, mogą jeść progi trochę. Niemniej w kategorii do 50 złotych za komplet trudno o coś lepszego. Długo grają przyzwoicie.

Strunki fajne i w miare przyjemne w dotyku, nie polecam ich jednak ściągać ani za dużo przestrajać. Po próbie umycia zdychają natychmiast.

mam stara puszkę Tchibo teściowa nie żyje a mąż ją pamięta od zawsze

Jak mówi stare rumuńskie przysłowie : "Gdy Ktoś Ci przerwie bój, to Go skaratuj!"

Odpowiedz
I jedną jeszcze rzecz. Po założeniu ich na bas, na którym grały wcześniej EB i GHSy dźwięku robi się nieco mniej. Mają niewiele dołu, ale sporo fajnego środka, który czasem robił mi przyjemny drutex przy włączonym SFT Catalinbread.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
w ostatnich kilku miesiącach trochę testowałem i zjechałem stalówki Fodery, Ken Smith, Sadowski
i już więcej nie szukam - wróciłem do Hi Beamów DRa jak tylko padły ostatnie wynalazki , a następnie do Elixirów stalowych, które są bardzo zbliżone imo do DR,
ale w ogólnym rozrachunku wychodzą mi znacznie taniej ponieważ starczają mniej więcej na jakieś 5-6 miesięcy. DR-y i reszta na max 2 i przy Elixirach już raczej zostanę,


Sadowsky MV5 /Sandberg California J6 HCAM /Stradi upright/ GMR5 F-less//Ampeg SVT-2 Pro + PTC Lil'B410 /SWR Goliath4/ TC RH750+3xRS112//

AnEmJa
Maja Lumasepio


Odpowiedz
(03-13-2016, 02:57 PM)kacpru napisał(a): Panie i Panowie, czytam kilkadziesiąt stron wstecz i tylko mętlik więc szybkie pytanie:

Które struny 45-105 w kategorii najlepszy balans między jakością dźwięku a żywotnością?
- DR
- Ernie Ball
- Elixir
- Jeszcze coś innego

Raczej roundy. Sporadycznie drop D. Najczęściej gra z palca, czasem slap. Nie ma znaczenia stal czy nikiel. Powiedzmy że cena też nie. Pomocy pls, bo bo ostatnim eksperymentowaniu (Roto 66) stwierdziłem, że szkoda pieniędzy a pytanie nie strzelba.

Elixiry trzymają kilkukrotnie dłużej od dowolnego roundwounda. Roundy zabijam w tydzień, dowolnej firmy, z czyszczeniem dociągam do max miesiąca. Elixiry mogę mieć na basie 2-4 miesiące bez obrzydzenia.

Z wszystkich powlekanych tylko elixir nanoweb dla mnie brzmi dobrze, obecne modele nanoweb mają 95% brzmienia świeżego (czyli poniżej 1-2h grania) rounda.
Odpowiedz
Polecam również Elixiry. Po latach poszukiwań strun, które starczą na więcej niż 1 miesiąc grania ( mam bardzo ch.....wy pot pomimo częstego mycia rąk i tradycyjne struny zdychają mi po 2 tygodniach ) kupiłem Elixiry stalówki. Po 8 miesiącach użytkowania ( ok 20 godz. tygodniowo ) brzmią cały czas rewelacyjnie.
Przestrzegam również przed podróbkami z Chin - kupiłem takowe przez internet w Polskim sklepie. Na szczęście miałem oryginalny komplet do porównania więc nie dałem się naciąć. Zwrócili pieniądze bo i nie mieli innego wyjścia.
Polecam do przeczytania:
http://strunygitarowe.pl/pl/n/15

Różnice widać gołym okiem również przy strunach basowych!
Odpowiedz
Wielkie dzięki za rady, stalówki elixir zamówione. Draken zarobił.
Odpowiedz
Co powiecie o tych Roto? http://allegro.pl/struny-basowe-40-100-r...19394.html
Odpowiedz
Padły mi po jednym godzinnym koncercie.
Na pewno nie było czegoś takiego.

www.facebook.com/aterrapl
www.aterra.pl
Odpowiedz
Nie grajo.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 19 gości