|
Nasze nagrania
|
02-09-2014, 05:13 PM
Zwinny, czy to fretless ? Mów czym prędzej co to za sztuczka ?
 Mega pozytywne, pieknie buja, pieknie brzmi
Lekcje gry na gitarze basowej - stacjonarnie i online. Dołącz do tysięcy zadowolonych klientów. Już dziś powiedz "tak" swej przyszłości!
e-mail: mgmg@poczta.onet.pl 
02-09-2014, 05:37 PM
Dzięki wielkie. Co do brzmienia, to po prostu starałem się artykułować w taki sposób, żeby to "pływało", bo wydawało mi się, że taki sposób gry będzie tutaj pasował.
A tu jeszcze taki ejtisowy klasyk zagrałem: http://youtu.be/wcFwP-h6EbI W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
02-09-2014, 06:59 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-09-2014, 07:05 PM przez Basstard.)
Kurde, Zwinny to taki "cichy bohater" tutaj - niewiele szumu wokół siebie robi, prawie się nie chwali, ale jak dokurwi...
 (02-05-2014, 06:45 PM)WoWR napisał(a): też pierdolłem kower! Bardzo najlepiej! Mniej pierdol głupot, więcej graj, dużo lepiej Ci wychodzi 
Ano.
Słychać takie profesjonalne zacięcie w precyzji i swobodzie z jaką ona wychodzi. Te takie popowe numery to dla mnie są większym wyzwaniem niż np. jakieś skomplikowane technicznie i szybkie partie. Ja tak nie umiem, zawsze mam wrażenie, że u mnie jest wsio wymęczone. 
02-09-2014, 08:31 PM
dzięki Basstard, ale... idź Pan w chuj z takimi "bohaterami"...
WoWRowe granie dopiero teraz obczaiłem, super pyknięte, w przemyślany sposób, tak mi się wydaje. słychać, że dużo pracujesz nad artykulacją. W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
02-10-2014, 09:36 AM
(02-09-2014, 06:59 PM)Basstard napisał(a):Kurde. Faktycznie WoWR znowu prezentujesz swietna artykulacje, super brzmisz. Porwaleś sie na taka trudna dziedzine a bronisz sie swietnie.(02-05-2014, 06:45 PM)WoWR napisał(a): też pierdolłem kower! Zgodze się też że zwinny to czarny koń forum. Fajnie płynie ta Kowalska. Fajnie się słucha basistów, którzy dużo ćwiczą. 
02-10-2014, 10:13 AM
Panowie, może odpuścicie sobie granie na pare lat bo sie kompleksów można przy Was nabawić..
02-10-2014, 06:08 PM
W weekend popełniliśmy dość mocno spontanicznie jeden numer:
https://soundcloud.com/killingsilence/to-the-young-one Nagrywane w ramach szkolenia realizatorów dźwięku. Warunki były polowe, atmosfera wybitnie niesprzyjająca skupieniu. Brzmienie ustawiane na zasadzie "ok ok, może być, nagrywaj". Na etap miksu i masteringu nie mieliśmy zupełnie wpływu (z uwagi na okoliczności szkolenia - byliśmy, że tak powiem "kejsem" dla kursantów). W związku z powyższymi nie jest to majstersztyk, ale chyba w miarę daje radę, co?
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410
02-10-2014, 06:21 PM
Wyraźnie zatkane niewprawnym masteringiem.
Numer bardzo fajny, ugrane ok.
02-10-2014, 07:08 PM
przyjemne przystępne granie i wg mnie nie brzmicie jak polski zespół, kojarzy mi się to z takim typowym rockiem zza wielkiej wody i to nawet pomijając wokalistę
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
02-10-2014, 07:21 PM
A z ciekawości, bo już wiele razy słyszałem to określenie - brzmienie jak polski zespół jest uznawane za wadę?
02-10-2014, 07:35 PM
broń borze, ja uwielbiam polską muzykę, szczególnie tę z lat 90.
po prostu zespół Peca kojarzy mi się z różnymi amerykańskimi zespołami, tymi które znane są w USA, ale już w europie niekoniecznie. W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
![[Obrazek: fdan.jpg]](http://img29.imageshack.us/img29/6873/fdan.jpg)
