04-19-2012, 08:45 PM
(04-16-2012, 10:50 AM)groza napisał(a):(04-15-2012, 06:23 PM)Mateusz napisał(a): dobra chodzi mi o to ze to praktycznie standardowy warwick
W przeciwieństwie do sygnatur fendera które mają regularnie niespotykane kształty i drewno
Co do strun masz rację - nie powinno to mieć miejsca. Wada fabryczna to wada fabryczna, niezależnie od ceny.
Dokładnie - niech zdychają i po dwóch dniach, ale nie może być tak, że się nie da na nich dźwięku poprawnie zagrać. Niedługo, idąc tym tokiem rozumowania, zaczną wkładać po pół struny, bo przecież są tanie, więc nie wiem na co liczyliście.
