09-04-2013, 10:30 AM
(09-03-2013, 10:30 AM)zakwas napisał(a): IMO, struny poniżej .100 nie mają odpowiedniego dołu. Można go wykręcić, jasne, ale grubsze struny brzmią lepiej w dole i chuj!
Grałem kiedyś cały czas na "setkach", ale raz musiałem kupić grubsze bo innych nie było i masa w brzmieniu dolnych dźwięków zmieniła się w moim odczuciu kolosalnie.
Polecam spróbować na wlasnym secie.
Teraz jak dostaję struny cieńsze niż 105 to się boczę, nawet A 85 musi być, bo inaczej mi dziwnie.przy .95 nie umiem grać, kiedyś mi pasowaly manualnie, ale E brzmieniowo odpadła i więcej takich nie kupiłem.
Zależy od gitary. Kiedyś mnie ten temat zainteresował i znalazłem artykuł w którym Geddy Lee mówi, że kiedy grał na Walu używał cieńszych strun, właśnie ze względu na niższe częstotliwość. Na Jazzie zaklada 45 - 105. Na Ricku nie wiem, podejrzewam, że podobnie.