Wystarczy zatem przed koncertem poinformować, ze nie życzy się fotografowania/filmowania - bardzo wielu artystów to robi.
Darmowe foty to chcemy i nawet ich oczekujemy bez wcześniejszych ustaleń, ale żeby ktoś je zrobił i wrzucił na swoją stronę (faktycznie prawo to normuje i jest stosowny paragraf na ten temat - było o tym głośno przy okazji tego masowego zdjęcia z papieżem i miliardem ludzi naokoło) to już nie?
Albo rybki, albo akwarium.
Darmowe foty to chcemy i nawet ich oczekujemy bez wcześniejszych ustaleń, ale żeby ktoś je zrobił i wrzucił na swoją stronę (faktycznie prawo to normuje i jest stosowny paragraf na ten temat - było o tym głośno przy okazji tego masowego zdjęcia z papieżem i miliardem ludzi naokoło) to już nie?

Albo rybki, albo akwarium.