04-13-2016, 11:46 AM
(04-13-2016, 08:47 AM)tapchan napisał(a):(04-12-2016, 09:08 PM)Ajgor napisał(a): I tu przy okazji pytanie. Dostaliśmy zaproszenie do zagrania na jednej imprezie rockowej. Rzecz w tym, że w zgłoszeniu musimy wpisywać numery dowodów, pesele, adresy wszystkich członków, maile, telefony i jeszcze pisemne podpisy. Nie bardzo chcemy podawać takie dane. Często to się zdarza? Przyznam, że nigdy dotychczas nikt aż takich danych nie żądał. Nawet na większych imprezach.
Zdarza się jeśli nikt w waszym zespole nie ma zarejestrowanej działalności. Wtedy niektórzy organizatorzy (szczególnie sektor publiczny) podpisują indywidualne umowy z każdym z członków zespołu dzieląc gażę równo na ilość umów. Oficjalnie chodzi o to, żeby skarbówka nie miała się do czego przyczepić w razie kontroli.
W kosmos takich danych bym nie wysyłał - jeśli nie znacie się z organizatorami albo wiecie, że to prywaciarze to drążyłbym temat.
Pierwszy raz też słyszę, żeby każdy musiał indywidualnie podawać maila, telefon i podpis.
Nagrody dzieli się pomiędzy uczestników konkursu w zespole - to normalna praktyka, żeby US nie miał pretensji. Poza tym, często gęsto jest tak, że po podzieleniu nagrody między uczestników, a nie wypłacaniem jej w jednym rzucie omija się jakiś tam podatek. Jednak jak nagroda jest odpowiednio wysoka i podatek musi zostać odprowadzony zespół musi podać dane, żeby porozsyłać potem PIT-y. Mail i telefon potrzebne są na wypadek zwrotów PIT-ów - nawet nie zdajecie sobie sprawy ile taki MOK dostaje zwrotów rocznie przez złe adresy, nieodebranie listu w terminie etc. U nas rekordzistą jest Pendo, któremu od czterech lat nie udało się normalnie dostarczyć PIT-a i za każdym razem muszę dzwonić i wyjaśniać gdzie ma iść tym razem.

Tyle słowem wyjaśnienia jka to wygląda z drugiej strony.

A, jeszcze dodam, że wszelkie instytucje tego typu mają obowiązek ustawowy ochrony danych osobowych i jest dosyć mocno pilnowane w takich miejscach.
